Co zrobić, żeby doczepiane włosy się nie plątały?

Na początek należy podkreślić, że plątanie doczepianych włosów w zdecydowanie większym stopniu dotyka pasm syntetycznych. Naturalne pasma włosów, jakości premium niwelują w dużym stopniu ryzyko plątania się i kołtunienia włosów. Pasma te są bardziej gładkie, sypkie i elastyczne, mniej porowate, łatwiejsze w rozczesywaniu, zwłaszcza przy ich właściwej pielęgnacji.

Nigdy nie myjemy włosów w pozycji pochylonej nad wanną, z włosami spuszczonymi w dół. Myjemy je zawsze w pozycji pionowej. Szampon na włosach rozprowadzamy delikatnie, po wcześniejszym zwilżeniu ich wodą. Szamponu nie wcieramy we włosy, nie myjemy okrężnymi ruchami, tak aby ich nie splątać. Delikatnie szorujemy skórę głowy i następnie rozprowadzamy pianę po pasmach od góry w dół. Odżywkę najlepiej aplikować przy pomocy szerokiego grzebienia, który zminimalizuje ryzyko kołtunów. Należy to robić od połowy długości pasm po końce. Szamponu nie należy nakładać grzebieniem żeby nie uszkodzić taśm przy skórze głowy. Po umyciu włosów obowiązkowo należy je delikatnie, ale dokładnie rozczesać. Rekomendujemy użycie do tego wyłącznie specjalnej, dedykowanej szczotki do włosów przedłużanych. Są to szczotki wykonane z naturalnego włosia dzika, z dodatkiem włosia syntetycznego z nylonu. Pozwolą zdyscyplinować włosy, wygładzić je, nadać im połysk. Przy czesaniu taką szczotką nie dochodzi do plątania się ze sobą obu części włosów.